Blizzard zbanował a potem odbanował popularnego gracza WoW-a
Blizzard wielokrotnie mówił, że jego system banów w World of Warcraft nie jest automatyczny i nie ma szans, żeby ukarać uczciwą prawidłową grającą osobę.
No cóż, rzeczywistość jest trochę inna. Już kilka, jeśli nie kilkanaście razy pisaliśmy – na łamach portalu – o masowych banach, które objęły także “bogu ducha winne” osoby.
Dowodzi tego także przykład “ahmp” – popularnego streamera, content creatora, jednego z czołowych graczy WoW Classic (Hardcore) i lidera ogromnej gildii, który został wczoraj zbanowany (co wywołało masową reakcję na Reddit). Rzekomo za korzystanie z nielegalnych programów, czyli korzystanie z hacków.
Minęło jednak kilka godzin, a “ahmp” został odbanowany, co jasno dowodzi, że banicja została nałożona niesłusznie (co z kolei dowodzi prawdziwości wcześniejszej tezy) i nie było mowy o korzystaniu z hacków.
Nie świadczy to dobrze o Blizzardzie, szczególnie że “prawdziwe” boty wciąż radośnie hasają sobie po WoW Classic. Spójrzice tylko na liczbę usuniętych kont przez ostatnie miesiące, można się załamać…
Czerwiec: 167 tysięcy zbanowanych
Lipiec: 116 tysięcy zbanowanych
Sierpień: 145 tysięcy zbanowanych
Wrzesień: 136 tysięcy zbanowanych
Październik: 203 tysiące zbanowanych