Burning Legion niech przygotuje się na przygarnięcie uchodźców z innych serwerów World of Warcraft
Blizzard poinformował o kolejnym łączeniu serwerów w World of Warcraft. Tym razem będzie to zdecydowanie większe fuzjowanie światów, nich dotychczas. Na liście znalazło się bowiem sporo serwerów, które zostanie wchłoniętych przez większe światy:
-
Azshara i Krag’jin trafią do Baelgun oraz Lothar.
-
Tichondrius i Lordaeron połączą się z Blackmoore.
-
Frostmane dołączy Grim Batol i Aggra.
-
Nethersturm oraz Alexstrasza trafią do Madmortemi Proudmoore.
-
Al’Akir, Skullcrusher i Xavius staną się częścią Burning Legion.
Ta ostatnia informacja jest teoretycznie „najważniejsza” dla rodzimych graczy World of Warcraft. Burning Legion to „nieoficjalny, polski serwer”. Znaczy to w zasadzie tyle, że pełno na nim rodaków, co stanowi dla jednych zachętę do grania właśnie tam, a dla innych wręcz odwrotnie. Do tego warto napomknąć, że dominuje tam Horda, chociaż i ktoś z Przymierza się tam znajdzie.
Ciekawe są przy tym komentarze na zagranicznych portalach, którym przykro z powodu Al’Akir, Skullcrusher i Xavius. Grałem na Burning Legion i serwer ten faktycznie ma swój specyficzny klimat, trzeba również przywyknąć do osób rozmawiających/piszących w języku polskim, ale to nie tak, że grają tam jedynie Polacy. Niemniej opinia o naszych rodakach w World of Warcraft nie jest najlepsza. O dziwo, to samo dotyczy Defias Brotherhood, gdzie po stronie Przymierza można spotkać sporo naszych graczy.
Oczywiście może być to przypadek i „cherry picking” z mojej strony, ale przyznaję, że zaskoczony byłem taką reakcją na wieść o przyłączeniu Al’Akir, Skullcrusher i Xavius do Burning Legion. No nic, pozostaje mieć nadzieję, że tamtejsi gracze się zaaklimatyzują…