Dark Age of Camelot ma sporo fanów, ale oni nie chcą grać na oficjalnej wersji

EA Games opublikowało nowy komunikat, w którym podsumowuje ostatnie rocznicowe wydarzenia oraz obiecuje dalsze rozwijanie Dark Age of Camelot.

Wy, największa społeczność, jaka kiedykolwiek była lub będzie, utrzymujecie DAoC przez 20 niesamowitych lat. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za Waszą lojalność i zaufanie.

Dark Age of Camelot z pewnością przeszedł wiele zmian i wystarczy przyjrzeć się warstwom jego ewolucji, aby zrozumieć niuanse i złożoność gry. To ta złożoność przyciąga graczy, którzy doceniają zaangażowanie i opanowanie dynamiki RvR, która odróżnia DAoC od wszystkich innych gier MMO PvP.

Po 20 latach funkcjonowania sporo oryginalnych funkcji ewoluowało, ale bijące serce tego, co czyni DAoC tak wyjątkowym, pozostało w dużej mierze niezmienione – trzy królestwa toczące zaciekłe bitwy RvR o dumę, chwałę i dominację.

Zamierzamy zachować podstawowe elementy RvR, a także chronić i szanować postęp, który tak wielu poczyniło od października 2001 roku. Będziemy nadal aktualizować Ywaina o modyfikacje balansu klas, zmiany RvR i ulepszenia jakości życia - ale nie jest to nasz wyłączny kierunek.

Rdzeń Dark Age of Camelot jest potężny i ponadczasowy.W tym duchu pracujemy nad nowym typem serwera. Nie byłoby dokładnie nazwanie tego „serwerem eventowym”, chociaż pod pewnymi względami można o tym myśleć w ten sposób. Zakres i skala treści będą większe, a dostęp do dynamiki nowego serwera będzie dostępny przez dłuższe okresy niż nasze typowe wydarzenia lub kampanie na Ywain.

Mówiąc najprościej, zapewnimy możliwość rozpoczęcia podróży na równych zasadach, skupienia się na (lub usunięcia) określonej zawartości rozszerzenia i wyznaczenia zupełnie nowych i bardzo ekscytujących celów!

To jest nasz cel i mam nadzieję, że (na razie) wystarczy wiedzieć, że zrobiliśmy solidny początek w kierunku osiągnięcia tego celu.

Problem polega na tym, że fani DAoC jakoś niespecjalnie garną się, żeby grać w oficjalną legalną wersję gry.

Dowód? Jeden z freeshardów (a’la prywatnych serwerów) Dark Age of Camelot osiągnął w miniony weekend ponad 2500 osób online. Dla porównania oficjalny DAoC ma problem, żeby przekroczyć 800-1000 równocześnie zalogowanych użytkowników.

Oczywiście, te liczby – w skali MMORPG – nie robią może jakiegoś piorunującego wrażenia, ale pamiętajcie, że mówimy o 20-letnim MMORPG, z archaiczną grafiką i end-game nastawionym prawie wyłącznie na PvP.

Nie podajemy linków do prywatnych serwerów działających/żyjących gier MMO, więc musi wam wystarczyć przekierowane do oficjalnej witryny Dark Age of Camelot.

https://darkageofcamelot.com/ (dwa lata temu otrzymaliśmy wersję Free2Play)