Do WoW-a wchodzi dzisiaj nowy rajd, który powinien ostro namieszać w grze
„Wyścig szczurów” wraca do Azeroth. Po kilku miesiącach względnego spokoju znowu będziemy świadkami emocjonującej rywalizacji o „World First”. Przekonamy się, czy gildia „Method” obroni swoją pozycję i kolejny raz udowodni, że jest najlepszym klanem w całym World of Warcraft.
A może tym razem TOP1 zgarnie rosyjskie „Exorsus”? Pożyjemy, zobaczymy.
Nowy rajd – Antorus, The Burning Throne debiutuje dzisiaj w trybie normalnym i heroicznym. Prawdziwa zabawa rozpocznie się jednak dopiero 6 grudnia (Mikołajki), kiedy wprowadzony zostanie ostatni z poziomów trudności, czyli Mythic.
Dzisiaj jednak powinniśmy zobaczyć nowy cinematic, którzy rzuci światło na dalsze wydarzenia w świecie WoW-a i oficjalne przygotuje nas na nadejście kolejnego dodatku "Battle for Azeroth". Będzie ciekawie, aczkolwek nie jestem pewien, czy pobity zostanie „hype” przy okazji Grobowca Sargerasa (600+ prób, żeby pokonać Kil'jaedena) i przypadkowym (???) otwarciem przez Illidana planety Argus. Wszystko zależy jednak od siły poszczególnych bossów. W Antorus zmierzymy się z 11. przeciwnikami, łącznie z finałowym Argusem (The Unmaker).
PS Ze względu na opóźnienie, Antorus, The Burning Throne wejdzie do Europy jutro rano. Najpierw pocieszą się nim Amerykanie!