Druga część filmu „Warcraft” będzie opowiadać historię… Thralla
Co prawda druga część filmu „Warcraft” nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale Duncan Jones – reżyser – ma już pomysł na fabułę. Podzielił się z nią na łamach amerykańskich mediów.
„Warcraft 2” byłby kontynuacją fabuły z jedynki, gdzie – uwaga spoilery - Gul’dan, Durotan i reszta Orków przeszła przez portal do świata Azeroth i zagroziła innym rasom. Duncan Jones uważa, że po śmierci – uwaga spoiler – Durotana, historia powinna skupić się na jego synu, Thrallu, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Znają go wszyscy fani uniwersum, a w szczególności gracze WoW-a, Hearthstone, a nawet Heroes of the Storm.
Powinna to być opowieść o tym, jak Thrall spełnia marzenie Durotana o stworzeniu nowej ojczyzny orków. W drugiej części zobaczylibyśmy więc nastoletnie lata syna Durotana. Każdy, kto zna zaplecze świata Warcrafta, wie, że byłaby to opowieść w stylu historii Spartakusa. Doprowadziłbym do końca ten wątek.
Jeśli chodzi o ludzką stronę, jestem mniej pewny, co miałoby się wydarzyć. Na pewno pociągnęlibyśmy wątki z pierwszego filmu, pokazali skutki przedstawionych w nim wydarzeń.
„Warcraft: Początek” zarobił na całym świecie 433 mln dolarów (z czego ¾ tego kwoty pochodziło z Chin). Krytycy ocenili go bardzo surowo, ale mnie na przykład – typowemu laikowi – film przypadł do gustu. Prosta, aczkolwiek całkiem fajna opowieść fantasy. Absolutnie nie żałuję pieniędzy na bilet (może dlatego, że dostałem darmowy kod na BattleChesta). A wy?