Duchowe równouprawnienie w World of Warcraft i dalsze zmiany w emotkach
Wowhead odkrył nowego wierzchowca, który trafi do Shadowlands w ramach aktualizacji 9.1.5. Wtedy bowiem otrzymamy Mage Tower, znane z dodatku Legion, powracające w ramach Timewalkingu. Atrakcja zostanie dostosowana do obecnej wersji World of Warcraft wraz z nagrodami. Wśród nich będzie również mount The Soaring Spelltome.
The Soaring Spelltome wymagać będzie ukończenia każdego wyzwania w nowym-starym Mage Tower. Jest to wierzchowiec o tyle unikalny, że brał udział w wydarzeniu Blizzarda w ramach którego społeczność World of Warcraft miała zdecydować, który mount trafi do Shadowlands za darmo.
Ostatecznie padło na Wandering Ancienta, ale jak widać firma postanowiła wykorzystać inny projekt, co w zasadzie jest po prostu dobrą wiadomością. Może i pozostałe wierzchowce również trafią w ten czy w inny sposób do gry?
Z innych wiadomości, pora na duchowe równouprawnienie w World of Warcraft, czyli kolejną, niezwykle potrzebną zmianę w grze. Karazhan zostanie zaktualizowane, dzięki czemu nasze oczy nie będą już kalane jedynie damskimi duchami w tymże dungeonie. W patchu 9.1.5 część modeli została zamieniona na męskie odpowiedniki, aby utrzymać zróżnicowane w instancji.
Nie mam pojęcia, czy ktokolwiek w ogóle zwrócić uwagę, że większość „trashu” w Karazhanie to były duchy kobiet, ale teraz będą i duchy mężczyzn, a co! Nie ma miejsca na dyskryminację w Azeroth! Ostatnia rzecz dotyczy z kolei emotek, które dalej zostają zmieniane. Blizzard pozbywa się ich negatywnego wydźwięku (dosłownie, hehe), poprawiając je tak, aby nie mogły być interpretowane w negatywny sposób.
Tym razem zmianom poddano: /drool, /cough, /burp, /fart, /whistle, /spit oraz /moon. Na czym polega nowość? Emotki nie zmieniają się, kiedy użyjemy ich na innym graczu, czy obiekcie – nie będzie innego dźwięku, czy unikalnego tekstu na czacie. Dostosowano również /pounce oraz /groan. Blizzard sam zaznacza, że zmiana ma na celu usunięcie negatywnych intencji, czy sugestywności.
Dodano również cztery nowe emotki: /huzzah, /magnificent, /impressed oraz /wince. Aby równowaga w Azeroth została utrzymana, usunięto z kolei /kick, /stink, /shake oraz /moan. I wiecie co? Ja w sumie nie mam nic przeciwko tym zmianom, bo same w sobie nie są złe.
W moim odczuciu nie są jednak potrzebne w tym momencie – nie uważam, aby Blizzard powinien priorytetyzować takie drobnostki. World of Warcraft należy poprawić na wielu innych gruntach, a takie rzeczy raczej nie zmienią obecnego stanu rzeczy. No chyba, że się mylę i faktycznie społeczność masowo powróci do Azeroth dzięki usunięciu negatywnego wydźwięku z emotek. Oby patch 9.1.5 oferował więcej, a jak nie, to niech chociaż 9.2 to zrobi…