Dzięki błędowi gry Apex Legends powiększy standardowe, trzyosobowe drużyny?
Są błędy i błędy. Jedne psują grę, inne zmieniają ją w nietypowy sposób. Ten drugi typ dopadł ostatnio Apex Legends, gdzie problem z konfiguracją serwera sprawił, że zwiększono limit graczy w drużynie. Standardowo ustawiony jest on na trzy osoby i docelowo liczba ta sprawdza się zarówno w trybie battle royale, jak i team deathmatch. Jest również możliwość zakolejkowania się solo, czy w ogóle możliwość grania w parach. Niemniej Apex Legends nie wykraczał do tej pory powyżej trzy osoby w zespole.
Wspomniany błąd przez krótki czas pozwolił na zakolejkowanie się do meczu pięcioosobowej drużynie. Gracze przeszli samych siebie, nadwyrężając system jeszcze bardziej i tworząc nawet sześcioosobowe zespoły! Problem ten został przez twórców relatywnie szybko naprawiony i wszystko wróciło w Apex Legends do normy. Pozostały jednak głosy zadowolenia z tego tymczasowego zwiększenia liczebności składu.
Co ciekawe, Respawn słyszy te głosy i przyznało, że obserwowanie większej ilości osób w obrębie drużyny było czymś ciekawym. Nie są jednak przekonani, czy takie coś na stałe w Apex Legends miałoby rację bytu. Kilka rozegranych gier, czemu nie? Niemniej studio nie wyklucza, że jakaś wariacja tego typu może trafić do gry. Prawdopodobnie jako tymczasowy tryb, chociaż kto wie – może Respawn pokusi się o osobny moduł.
Przy okazji studio zadeklarowało większą walkę z cheaterami. Ekipa przyznaje, że tych w Apex Legends nie brakuje. Twórcy zatrudnią większą ilość osób do manualnego banowania oszustów, zamiast polegać jedynie na rozwiązaniach systemowych. Tworzone są również narzędzia mające zapobiegać DDoS-owaniu serwerów, a do tego Respawn planuje wprowadzić rozwiązania pomagające szybko znaleźć cheatera oraz wyrzucić go z gry.
Apex Legends niedawno wystartowało z Sezonem 9., zyskało na popularności, a także na wzroście oszustów, których jest po prostu więcej, niż ostatnio. Ktoś z Was gra w Apex i czy faktycznie sytuacja w grze jest tak zła pod względem ilości cheaterów?