Elder Scrolls Online kupiło już 10 mln osób
Jakby to powiedział Bogusław Linda - "bo to dobry MMORPG jest".
Moim zdaniem Elder Scrolls Online zasługuje na 20, 30, a nawet 40 mln graczy, ale 10 mln też jest wspaniałym wynikiem. Nie mówimy przecież o tytule Free-To-Play, ale Buy-To-Play, za którego mimo wszystko trzeba zapłacić. Od kilkunastu do nawet kilkuset złotych – zależy, jaki pakiet chcemy kupić.
"Since the launch of The Elder Scrolls Online over 3 years ago, more than 10 million unique players have explored Tamriel"
W lutym br. informowano o 8,5 mln sprzedanych egzemplarzy ESO, więc jak łatwo policzyć, przez pół roku przybyło 1,5 mln mieszkańców Tamriel. Na pewno miały na to wpływ różne wydarzenia np. premiera Morrowind, premiera Horns of the Reach, ale również wszelakie promocje. Jeszcze w weekend mogliśmy nabyć egzemplarz za 18 zł (teraz cena wynosi ok. 25 zł).
Sami widzicie, że ESO ma potencjał, ma graczy, ma pieniądze, ma przed sobą również przyszłość. Jeśli zastanawialiście się nad zakupem gry, to teraz macie nie jeden, nie dwa, ale 10 milionów powodów, żeby to zrobić.