Europejska premiera Legion to jeden z najbardziej udanych debiutów. Brawo Blizzard!
Szósty dodatek do World of Warcraft zadebiutował i co by nie mówić był to całkiem udany debiut. Przynajmniej jeśli chodzi o europejską wersję gry, która zaskakująco gładko przeszła do porządku dziennego.
Brawo Blizzard!
Poza pojedyncznymi pzypadkami, nie zanotowano żadnych większych glitchów, bugów, disconnectów, nieoczekiwanych maintenance i co najważniejsze - ataków DDoS. Gdzieniegdzie pojawiły się oczywiscie kolejki (na najbardziej medialne serwery), ale to akurat oznaka wielkiej popularności WoW-a, a nie problemów technicznych.
Naprawdę miło napisać dla odmiany o czymś pozytywnym, zamiast ciągłego szydzenia i narzekania na niekompetencję producentów MMORPG. Docenili to również fani gry, chwaląc Blizzarda dosłownie na każdym kroku.
Nie wierzycie? STREAM naszego kolegi Balu potwierdza brak problemów na europejskich serwerach World of Warcraft: