Final Fantasy XIV w lipcu otrzyma kontrowersyjną aplikację na smartfony

Aplikacji na urządzenia mobilne nie brakuje. Ba, większe MMORPG-i wprowadzają takie dodatki również do swoich produkcji. W efekcie, za pośrednictwem smartfona, możemy zazwyczaj wykonać kilka akcji swoją postacią/kontem w grze.

Final Fantasy XIV nie pozostaje w tyle i również zapowiedziało wprowadzenie specjalnej aplikacji - Final Fantasy XIV Companion App. Jej wersja bazowa pozwoli rozmawiać ze znajomymi, zapisywać się na wydarzenia oraz śledzić ich harmonogram, zarządzać ekwipunkiem oraz przedmiotami, a nawet bawić się Market Board. Korzystając z takiej aplikacji będziemy otrzymywali również małe nagrody.

Aplikacja pojawi się na 100% w lipcu i dostępna będzie za darmo na systemach Android oraz iOS. Szczegół w tym, że swojego czasu Square Enix zapowiedziało możliwość kupienia miesięcznej subskrypcji premium za 5 dolarów. Pozwala ona na wynajęcie dodatkowego „retainera” w grze oraz zwiększała liczbę slotów w Market Board.

Wywołało to sporą falę oburzenia wśród graczy Final Fantasy XIV. Społeczność twierdziła bowiem, że to spory skok na kasę, zwłaszcza, że bonusy z abonamentu tej aplikacji były rzeczywiście korzystne dla osób bawiących się aukcją. Przypominam przy tym, że sam MMORPG dostępny jest w modelu pay-to-play.

Sprawy nie polepszał również fakt, że dostęp do aukcji (wystawianie przedmiotów) również miał być płatny – za pośrednictwem Kupo Nuts lub Mog Coins. Nie znamy szczegółów, ale mówi się, że pierwsza waluta miałaby być do zdobycia za darmo, z kolei druga dostępna za prawdziwe pieniądze. Są to jednak tylko plotki.

Warto przy tym zaznaczyć, że nie wiadomo, czy ta subskrypcja nadal będzie dostępna w Final Fantasy XIV Companion App. Square Enix milczy, w zapowiedzi nie było o niej ani słowa. Czekamy zatem na szczegóły. Czyżby zatem miała się nie pojawić, czy zwyczajnie po cicho zostanie przepchnięta?