Final Fantasy XIV zdejmuje restrykcje związane z serwerami oraz domkami
Housing w Final Fantasy XIV powoli idzie w dobrą stronę. Na graczy nakładano ostatnio szereg ograniczeń, aby spowolnić ich zapędy do wykupywania nieruchomości. Teraz każdy z nich może posiadać tylko jedno domostwo na danym serwerze. Wcześniej jednak nie można było nawet kupować lokalu jako gracz, tylko jako Free Company. Gildie w FFXIV nie posiadały własnych, czterech ścian, bo te były nabywane przez pojedyncze osoby. Z tego powodu właśnie wprowadzono ograniczenia.
Kolejnym obostrzeniem było ograniczenie serwerowe. Nie można było tworzyć nowych postaci, czy grać na zapełnionych serwerach. Square Enix chciało bowiem odciążyć je i przenieść tłumy graczy na nowe światy. Nie wszystkim się to podobało, bowiem dużo osób gra w MMORPG ze znajomymi. Niektórzy gracze zaczynający swoją przygodę chcieli być tam, gdzie ich towarzysze. Deweloperzy dali sporo bonusów dla osób chcących grać gdzie indziej, a nawet i tych, co przenoszą postać.
Na szczęście ten „ciężki czas pełen ograniczeń” jest już za Final Fantasy XIV. Twórcy ogłaszają, że większość ograniczeń zostaje zniesiona, bo sytuacja w grze się ustabilizowała. Niemniej nadal są światy, które powinny zostać bardziej zaludnione, dlatego jeśli migracja graczy będzie zbyt jednostronna, to ograniczenia powrócą. Wszystko po to, aby zachować pewien balans.
Co się zaś tyczy housingu, to wciąż gracz może posiadać tylko jedną parcelę w danym świecie na swoim koncie. Powyższe zmiany zostaną wprowadzone 19-20 lutego.