Fortnite Battle Royale pobił PUBG i stał się jedną z największych gier F2P na świecie!
Wyjaśniło się (TUTAJ), dlaczego przez ostatni weekend mieliśmy ogromne problemy w Fortnite. Wszystko przez… rekordową liczbę osób, która grała wtedy na serwerach.
W niedzielę zanotowano… 3,4 mln równocześnie zalogowanych użytkowników!!!
Wiecie, co to oznacza? Że Fortnite BR stał się nie tylko najpopularniejszym przedstawicielem Battle Royale (PUBG mógł się dotychczas pochwalić 3,2 mln osób), ale również jednym z najpopularniejszych tytułów Free-To-Play (tryb BR jest darmowy).
Epic Games idzie jeszcze dalej. Mówi nawet o „największej grze PC/PS4/X1 na świecie” ("perhaps the biggest PC/console game in the world").
I pomyśleć, że tryb Battle Royale do Fortnite został stworzony na „doczepkę” jako urozmaicenie zabawy PvE, która była głównym celem tej marki. Panowie z Epic Games odkryli jednak, że grafika i mechanika użyta w „Ratowaniu Świata” nadawałaby się do Battle Royale. Trafili w dziesiątkę.
Już w pierwszym tygodniu po wypuszczeniu Battle Royale osiągnęli CCU na poziomie 60 tys. Miesiąc później było to już 400 tys., potem 750 tys., potem padł milion, dwa miliony… teraz 3,4 mln. Na tym się pewnie nie skończy. Popularność Fortnite BR będzie rosła, odwrotnie do PUBG-a, który zaczął właśnie tracić ludzi (po szczegóły zapraszam do poprzedniego newsa).
Umarł król, niech żyje król.
W Fortnite (Battle Royale) zagracie TUTAJ. Pewnie spotkamy się na mapie (biegnę po swojego 60 wina na Solo).