GameForge chyba dało sobie spokój z Kingdom Under Fire 2

Nie tylko GameForge dało sobie spokój. Gracze chyba też.
Kingdom Under Fire 2 znajduje się na skraju upadku. Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy mieli wkrótce otrzymać komunikat o zamknięciu serwerów.
Trudno szukać jakichś pozytywów, jeśli ostatni content–update otrzymaliśmy na początku roku, a ostatni tzw. “Community Update” (czyli komunikat o stanie gry i planach na rozwój) w kwietniu br. Co więcej, w sierpniu pożegnaliśmy Community Managera, który odpowiadał za interakcję z fanami.

Liczba graczy na Steamie też wygląda katastrofalnie. W szczytowym momencie nie przekracza ona 50 osób online.

Szkoda. Nie tylko samej samej gry (bo Kingdom Under Fire 2 naprawdę może się podobać), ale także GameForge, które wbrew wszelkiej logice wybrało na model płatności dla KUF2 Buy-To-Play. Musieliśmy wciąż musimy płacić za 10-letnią produkcję, która wszędzie w Azji była darmowa.
Sami widzicie, jak to się kończy.