Grałem w Dawntrail - Pierwsze wrażenia

W zeszłym tygodniu nasza redakcja została zaproszona na pokaz nowego dodatku Final Fantasy XIV Online: Dawntrail oraz wypróbowanie gry. Mieliśmy okazję także usiąść z Naoki Yoshida i zadać mu parę pytań, część odpowiedzi zostanie przeplatana w artykuł.

Na początek powitano nas prezentacją. Nie było w niej nic specjalnie szczególnie nowego, bardziej takie przypomnienie/uzupełnienie podanych już wcześniej informacji. Jednak dowiedzieliśmy się, jak wygląda obecnie sytuacja z liczbą graczy. Od początku premiery w 2013 roku, FFXIV z dodatku na dodatek rośnie w siły i obecnie posiada 30 milionów aktywnych subskrybentów. Endwalker, okazał się największym do tej pory dodatkiem, ciekawe czy Dawntrail ustanowi nowy rekord.  Final Fantasy nadal będzie celować w casualowa rozgrywkę i zawartość bardziej skupiona na solo granie. Sam multiplayer będzie ulepszany, więcej aktywność na większe skale i z lepszymi nagrodami. Parę klas ma otrzymać rework/upgrade, ale szczegółów na to niestety nie poznaliśmy. Co do samego ulepszenia graficznego, to nie pojawi się on w pełni na starcie 7.0 i będzie dostarczany w dalszych aktualizacjach. Square Enix planuje wymienić stary silnik graficzny na nowy.

Miałem okazję trochę pograć w Dawntrail. Sprawdziłem nowe klasy Pictomaner i Viper, trzy nowe lokalizacje oraz pierwszy dungeon. Oczywiście wszystko w nowej szacie graficznej. Poniżej znajdziecie nagranie. Chciałbym tylko dodać, że graliśmy na buildzie testowym, nie wszystko jest finalne i miejcie na uwadze, że rzeczy tutaj podane mogą ulec zmianie do momentu premiery dodatku.

Mogę śmiało powiedzieć, iż upgrade graficzny wypadł wyśmienicie. Wiadomo, że nie jest to jakiś super przeskok, ale w porównaniu do tego, co obecnie oferuje gra, będzie super. Mam jedynie obawy co do optymalizacji, obecnie FFXIV lata nawet leciwym sprzęcie i może się to zmienić. Osobiście grałem na high-end sprzęcie (Intel 13th gen i RTX 4070) przy ustawieniach maximum i na 2K z włączonym DLSS miałem średnio ponad 100 fpsów.

Przejdźmy teraz do nowych klas. Są one inne w przeciwieństwie do tych starszych, mają mniej skilli, które trzeba przypisać do hotbara, reszta działa na zasadzie chainowania i z jednej umiejętności odpala się 2-3 następnej. Mogę wspomnieć, że stary klasy nie zostaną przerobione, aby działały w ten sposób.

Viper i Pictomancer, mi osobiście podobała się ta pierwsza. Granie nią polega na robienie szybkich combosów, zapełnienie miernika i przebudzeniu się, gdzie w krótkim momencie odpalamy kombinacje mocno uderzających umiejętności.

Pictomancer był trochę dziwny i zarazem ciekawy. Należę do tej grupy graczy, co nie czytają poradników i zrozumienie mi go trochę zajęło. Mamy trzy płótna i na każdym z nich możemy narysować obrazek, w walce trwa to trochę, jednak da się przygotować malowidła przed walką. Każdy rysunek umożliwia nam odpalenie specjalnej sekwencji umiejętności, nie wyglądają one tylko ładnie i efektowo, potrafią także nieźle przywalić. Jak każda z klas, Pictomancer również posiada swój specjalny miernik! Napełnienie go, pozwala odpalić specjalna umiejętność, ulepszając pozostałe skille, kolekcjonując białą farbę (można ją zmienić w czarną) umożliwia użycie kolejnej… dodatkowej… umiejętności. Ta klasa naprawdę jest skomplikowana, aż sam się pogubiłem. 

Pierwszy dungeon, jaki przyszło mi zrobić, nazywa się Ihuykatumu. Był on skomplikowany i ciekawy, dużo razy umieraliśmy, zanim udało nam się go zrobić kompletnie. Całość zajęła nam 30-40 minut. Najtrudniejszy był ostatni boss, miał on sporo mechanik, które nas zaskoczyły. Podczas wywiadu dowiedziałem się, że poziom trudności został ten sam, ale zostały dodane nowe mechaniki, nigdy wcześniej niewidziane.

Na koniec dodam parę ciekawostek z wywiadu.

Dawntrail to nowa przygoda i nie wiadomo do końca, jak się potoczy. Twórcy czują presję ze strony graczy i ich wymagania, porównane do startu FFXIV ARR. Sam Yoshida jeszcze nie wie, czy to będzie kolejna długa 10 letnia saga.

Wsparcie dla PS4 nadal będzie trwało, przynajmniej do 8.0, taki jest plan. Wszystko jednak zależy od ilości graczy na tej platformie. 

Jeśli chcecie zacząć od razu grę w Dawntrail, to mam dla was zła wiadomość. Nie będzie to możliwe, dopóki poprzednie dodatki nie zostaną ukończone, JEDNAK są tego świadomi, że część graczy chce pominąć historię, to taki system jest zaimplementowany i za odpowiednią opłatą możecie wykupić taką usługę.

Level squish jest wspominany czasami, twórcy nic nie obiecują, więc może będzie, może nie.  

To tyle! Dzięki, że zostaliście ze mną do końca :) Poniżej obiecany filmik.