Guardians of the Dream będzie wielkie! Nowości nadchodzą do World of Warcraft!

Nie tak dawno Blizzard wypuścił aktualizację 10.1.7 o nazwie Fury Incarnate, która jest przystawką przed głównym daniem. Mowa o patchu 10.2, czyli Guardiands of the Dream – zawędrował już na serwery testowe, ale kiedy faktycznie trafi do World of Warcraft? Jeszcze nie wiadomo, niemniej jest na co czekać!

Guardiands of the Dream wprowadzi do WoW-a nową strefę, raid, a także rzeczy związane z Dragonridingiem (kolejny wierzchowiec, tym razem faerie). Nie zabraknie również sporych zmian w klasach, przy czym Blizzard weźmie na warsztat przede wszystkim rogue’a oraz demon huntera.

Jeśli chodzi o nową strefę to damy nura do Emerald Dream, a dokładniej jego części, zwanej Eye of Ysera. Poznamy frakcję Dream Wardens z ich własnym renownem. W raidzie zmierzymy się z Fyrakkem, który da nam nie tylko nowego, dragonridingowego wierzchowca, który nie jest smokiem (tylko sową!), ale również legendarną broń dwuręczną (topór).

Czemu jednak udamy się w to miejsce? Tyrande zasadziła nowe World Tree w Emerald Dream, które Fyrakk chce przejąć. Co ciekawe, w tym raidzie wykorzystamy również dragonriding, więc będzie ciekawie. Pojawią się również trzy publiczne wydarzenia w nowej strefie. Dostaniemy kolejne zbroje klasowe (sety) z dedykowanymi efektami.

Fanów PvP ucieszy również Battleground Blitz Brawl (taka wariacja solo kolejki w rated battlegrounds). Blood Elfy otrzymają dodatkową customizację, a druidzi poczują się dopieszczeni kolejnymi wyglądami swoich zwierzęcych form. Oczywiście nie wymieniłem wszystkiego, ale patch 10.2 do World of Warcraft zapowiada się doprawdy interesująco. Pod warunkiem oczywiście, że rozszerzenie Dragonflight Was nie znudziło.