Guild Wars 2 wreszcie będzie prawdziwym MMO – prezentacja łowienia ryb

Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania z@#$bane wędkami, najgorzej. A nie, sorka, to nie tu.

Na End of Dragons, czyli najnowszy dodatek do Guild Wars 2, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Warto jednak będzie, bowiem rozszerzenie to wprowadzi NAJWAŻNIESZY ELEMENT KAŻDEGO MMO, czyli łowienie ryb/fishing. ArenaNet przygotowało nawet specjalną prezentację z tego powodu!

W Guild Wars 2 otrzymamy nie tylko możliwość łowienia ryb. Dostaniemy do dyspozycji również łódki na których będziemy mogli oddawać się tej niesamowitej czynności. Wykorzystamy je również do podróżowania, ale to już mniej ekscytująca część.

Fishing odblokujemy na początku historii End of Dragons, podobnie do raptora z Path of Fire. Łowienie ryb doda do Guild Wars 2 trzy dedykowane narzędzia/gathering tools: wędki, przynęty oraz wabiki. Te pierwsze nie będą się psuły, jak inny sprzęt zbieracki, ale przynęty i wabiki już tak. Pojawi się nawet dedykowany przycisk do aktywacji fishingu/łódek!

Samo łowienie ryb zrealizowane zostało w postaci krótkiej mini-gry w ramach której zielony znacznik ryby trzeba utrzymać w żółtym polu odpowiednio długo. Gdy pasek się zapełni to my zabierzemy zdobycz do domu – zwrócono uwagę, że całość przypomina łowienie ze Stardew Valley i przyznaję, że również miałem podobne skojarzenie. ArenaNet zapewnia, że Guild Wars 2 wypełnione zostanie różnego rodzaju rybami, aby gracze łowili w różnych miejscach.

Nie mogło oczywiście zabraknąć i nowej ścieżki „mastery” w ramach której będziemy mogli osiągnąć mistrzostwo w łowieniu ryb. Kolejne poziomy sprawią, że fishing będzie łatwiejszy, a także wzmocnią siłę tej umiejętności – tak, otrzymała ona osobną statystykę, coś jak „magic find”, ale z rybami. Dzięki temu czym więcej rybaków w okolicy, tym skuteczniej łowimy. Tu zaś wkroczyć mają łodzie, będące siedliskiem dla rybaków.

Łodzie (skiffs) zdobędziemy w późniejszym etapie End of Dragons. Mają pomieścić maksymalnie do pięciu graczy, otrzymają kotwicę, a do tego są „elementem stałym” jedynie dla nas oraz członków drużyny. Nie ma zatem obawy o parkowanie łódki przy jakichś popularnym punktach rybackich. One również otrzymają swoją linię mastery z odpowiednimi benefitami.

Wiem, że pewnie większość osób oczekuje po End of Dragons ciekawszych rzeczy, ale ja przykładowo jestem całkiem podekscytowany tym fishingiem w Guild Wars 2…