Holendrzy nie pograją już (normalnie) w Vindictusa

Najpierw Maple Story (pisaliśmy o tym kilka tygodni temu), teraz Vindictus.

Nexon bardzo nie lubi Holendrów i ich rygorystycznego prawa dotyczącego lootboxów (wymagające totalnej przejrzystości), dlatego kolejny MMORPG tej firmy praktycznie staje się niegrywalny dla “pomarańczowych”.

Od 2 listopada gracze Vindicusa pochodzący z Holandii nie będą mogli:

• Korzystać z Marketplace (czyli odpowiednika Auction House)
• Korzystać z Guild Storage
• Handlować z innymi graczami 1:1
• Ponadto Mailbox oraz wszystkie funkcje inne funkcje “zamiany” zostaną dla nich permanentnie wyłączone

Są to tak ogromne ograniczenia, że już wkrótce Vindictus będzie grą wolną od Holendrów. Trudno przecież wymagać, aby bawić się w coś, co blokuje nam podstawowe elementy gry.

Szczegóły TUTAJ.