Horda i Przymierze w jednej gildii. Blizzard tłumaczy się fanom WoW-a

Już wprowadzenie międzyfrakcyjnych dungeonów i rajdów wywołało sporo kontrowersji, więc nic dziwnego, że teraz  – przy zapowiedzi międzyfrakcyjnych gildii – fani World of Warcraft mają sporo wątpliwości.

Wielu z nich uważa, że umieszczenie w jednej gildii członków Przymierza (Alliance) i Hordy (Horde) to zamach na lore gry i pewnego rodzaju profanacja całego World of Warcraft, którzy przecież od dawna “stoi” na fundamentach konfliktu pomiędzy frakcjami. 

Co na te zarzuty odpowiada Blizzarda? Oto fragmenty wywiadu dla serwisu PCGamesN:

Jedną z podstawowych koncepcji World of Warcraft jest konflikt między Przymierzem a Hordą – i to wciąż prawda

Jeśli nadal chcecie cieszyć się tym konfliktem; nadal możecie to zrobić. To jest coś, czego nie przewidujemy w żaden sposób zmieniać ani usuwać

Ale wiemy również, że czasy się zmieniły w historii World of Warcraft, a także w samym świecie, fajnie jest móc cieszyć się większą społecznością, grać z większą liczbą ludzi i podejmować większe wyzwania jako zespół, niezależnie od tego, jaką frakcję mogłeś wybrać

Chodzi o to, aby dać możliwości ludziom, którzy chcą mieć większą społeczność i grać ze swoimi przyjaciółmi

Dla mnie moja postać może nienawidzić przeciwnej frakcji i chcieć z nią walczyć i zabijać ją, ale jako gracz chcę mieć możliwość gry z moi przyjaciółmi i to jest mój wybór

To wygoda dla graczy i wygoda dla tych, którzy zainwestowali czas i energię w postacie, które kochają

Gracze, którzy chcą zachować poczucie współzawodnictwa, nie muszą zapraszać przeciwnej frakcji do gildii

No i jak przemawia do was argumentacja Blizzarda?

***

Przypominamy, że cross-frakcyjne gildie przybędą do World of Warcraft w aktualizacji 10.1. Czyli prawdopodobnie w ciągu 2-4 miesięcy od teraz.