“Idź się zabij”. Nie chcielibyście być w tej gildii WoW Classic…
O co chodzi? O wczorajszą sytuację z udziałem lidera “Salad Bakers” - jednej z topowych gildii World of Warcraft Classic.
Podczas niedawnego rajdu wspomniany Guild Leader zwyzywał członka swojej gildii, a potem rzucił (całkowicie poważnie) słowa “idź się zabić”. I to wszystko dlatego, że tamten player popełnił błąd, który spowodował śmierć członków drużyny i zaprzepaścił szansę na dobry wynik.
Rozumiem nerwy. Rozumiem rozgoryczenie. Rozumiem irytację. Rozumiem poczucie straconego czasu. Rozumiem, że “Salad Bakers” to poważny klan (specjalizujący się w speedunach), który rywalizuje o prestiż i jak najlepsze wyniki w Classicu…
Ale bez przesady. Taka osoba, na takim stanowisku i takim klanie, nie może mówić takich rzeczy. “Go kill yourself”. Szczególnie teraz, kiedy słyszymy o tych wszystkich samobójstwach (również wśród streamerów) i wszechobecnej depresji.
Nic dziwnego, że cała akcja odbiła się szerokim echem i jest masowo komentowana na Reddicie. Jedni uważają, że lider Bakersów mocno przesadził, inni jednak stoją po jego stronie, twierdząc, że na takim poziomie nie ma miejsca dla noobów.
Błąd błędem, ale nie zapominajmy, że to tylko gra… głupia gra komputerowa.
Trudno powiedzieć, czy lidera “Salad Bakers” czekają jakieś konsekwencje. Być może na Twitchu, ale raczej nie w samym World of Warcraft.
WoW to nie Final Fantasy XIV, gdzie każdy objaw dyskryminacji czy mowy nienawiści wobec innego gracza kończy się surowym banem (przykład TUTAJ).