Jeden wierzchowiec z WoW-a zarobił więcej pieniędzy niż StarCraft 2
Nie, to raczej nie jest żart.
Taką “tajemnicę” zdradził na swoim streamie Jason Hall – były pracownik Blizzarda, a obecnie niezależny deweloper, według którego pewien kosztujący 15 dolarów (na początku 25 dolarów) wierzchowiec do World of Warcraft zarobił (dla Blizzarda) więcej pieniędzy niż StarCraft 2.
A $15 microtransaction horse made more money than StarCraft 2
Pan Hall wie, o czym mówi, bo to właśnie on był odpowiedzialny za SC2 i to on odpowiadał między innymi za StarCraft 2: Wings of Liberty, co z resztą było – według niego – koszmarnym doświadczeniem, cytat, “strasznym czasem”.
Jego ekipa cały czas pracowała w godzinach nadliczbowych, po 6 dni w tygodniu, czasami 10 godzin dziennie. “Część pracowników odeszła z firmy, a małżeństwa rozpadały się z powodu długich godzin pracy” – tak twierdzi.
Wracając jednak do tematu, wierzchowcem, który prawdopodobnie “pogrzebał” StarCraft 2 był Celestial Steed – konik dodany pod koniec dodatku Wrath of the Lich King Classic (w październiku 2010 roku).
Warto też dodać, że był to pierwszy wierzchowiec sprzedawany w sklepie gry, ponadto obejmował całe konto (account wide). Pan Hall nie podał żadnych liczb, ale – jak uważają komentujący na Reddicie – mówimy prawdopodobnie o setkach tysięcy, jeśli nie milionów egzemplarzy.
No i pamiętajcie, że zrobienie mounta to niewielki koszt, co innego stworzenie produktu AAA. Ale tak czy siak mówimy o pewnym paradoksie, że wirtualny wierzchowiec do gry MMORPG zarabia więcej niż epokowa legendarna już strategia.
***
Ta wypowiedź byłego dewelopera Blizzarda potwierdza takze dwie inne rzeczy. Dlaczego Blizzard nie ma ochoty i motywacji stworzyć coś nowego do StarCraft 2, oraz to, jak ogromne pieniądze przynoszą pojedyncze mikrotransakcje do WoW-a.