Koniec sielanki, Blizzard wziął się za "reklamodawców" w World of Warcraft
Lepiej późno niż później. Blizzard – po wielu latach biernego przyglądania się – wziął się do walki z „reklamodawcami” w Group Fiderze, którzy sprzedawali swoje usługi zainteresowanym osobom.
Na czym to dokładnie polegało? Po prostu płaciłeś odpowiednią ilość złota, a taki gracz lub gracze bezpiecznie czyścili dla ciebie poszczególne instancje.
"Począwszy od poniedziałku 2 lipca, nie będziemy już dopuszczać żadnych reklam w Wyszukiwarce Grup, w tym te oferowane w zamian za złoto w grze. Wyszukiwarka Grup jest przeznaczona - jak sama nazwa wskazuje - do znajdowania grup, a reklamy utrudniają znalezienie aktywnych grup, które są obecnie tworzone. Dodatkowo są one często używane jako „zasłona” dla sprzedaży za realne pieniądze.
Można więc założyć, że najbardziej krnąbrne osoby, które nie pogodzą się z nowym regulaminem, będą karane banicjami. Może nie akurat permanentnymi (Blizzard nie słynie z surowości), ale lepiej tego nie sprawdzać na własnej skórze.
No i prawidłowo. Group Finder to nie miejsce, żeby spamować ofertami.