Krytykowany Valorant może lepiej poradzi sobie na konsolach – o ile na nich zadebiutuje!
Jeśli chcecie poczytać o krytyce Valorant to zapraszam tutaj. Guru zebrał najczęstsze zarzuty wobec gry oraz dyskusyjne noty z Metacritic (jak zwrócono uwagę, tamten portal tak, jak i nasz, ciężko jest traktować poważnie) w jednym miejscu. Do tego w sekcji komentarzy znajdziecie bogaty zestaw opinii na temat najnowszej gry Valorant. Jedno jest pewne – budzi ona skrajne uczucia.
Co ciekawe, Riot Games się nie zatrzymuje i testuje Valorant na konsolach. Prototyp jest już dostępny, ale w najbliższym czasie nie ujrzy światła dziennego i będzie testowany jedynie w zamkniętym środowisku. Deweloperzy przyznają, że chcieliby, aby gra dostępna była na jak największej ilości urządzeń, ale nie planują zmuszać się do tego – jeśli tytuł nie będzie sprawdzał się na konsolach to zwyczajnie się na nich nie pojawi.
Dobrze czytacie, to że prototyp konsolowego Valorant jest testowany, nie jest równoznaczne z zapowiedzią debiutu gry na innej platformie, niż PC. Riot Games podkreśla, że nic w tym temacie nie zostało potwierdzone i istnieje jedynie możliwość ostatecznego pojawienia się gry na konsolach.
Nie jestem graczem konsolowym, ale wydaje mi się, że taki Valorant, jakby został dobrze dostosowany, to faktycznie mógłby znaleźć swoje miejsce na Xbox One, czy PlayStation 4. Jeśli jednak się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu. Z mojej perspektywy jednak, póki nie będzie cross-playu pomiędzy PC i konsolami, jeśli te ostatnie będą miały aim-assist, to nie mam na co narzekać.