Legends of Aria dostanie nowe klasy, dynamiczny spawner oraz więcej zabawy PvP
Legends of Aria cały czas się rozwija, chociaż deweloperzy sami przyznają, że mają pewne trudności z rozszyfrowaniem tego, czego gracze chcą. Jakiś czas temu zmieniono działanie otwartego PvP w grze, mocno je ograniczając. Teraz okazuje się, że „guarded zones”, czyli bezpieczne strefy są zwyczajnie… zbyt bezpieczne.
„In the guarded zone, as it stands right now, we have what we think of as a Risk vs Reward deficit. We feel that every day, and we feel that watching you guys play. One thing we want to do very soon is to ensure that there’s more Risk vs Reward taking place in the guarded zone. There’s a perception that we intended the guarded zones to be absolutely safe.”
Tak, dobrze czytacie, twórcy zwrócili uwagę na brak elementu ryzyka w stosunku do nagród wynikających z grania. W zasadzie nikt nie zaczyna walk, bowiem po co, skoro można obyć się bez nich i mieć wszystkie łakocie. Z tego powodu aktualizacja systemu Allegiances ma przynieść rozwiązanie tego problemu i zachęcić graczy do terytorialnego PvP. Jak dokładnie będzie to działało? Dowiemy się wkrótce.
Gracze PvE również znajdą coś dla siebie, a to w postaci dynamicznego spawnera, który stworzyć ma sytuacje nieco bardziej nieprzewidywalne i zróżnicowane. Koniec końców gracze mają chętniej przebywać w konkretnych strefach z mobami i czyścić je, aby odblokować nowe rzeczy.
W planach są również nowe profesje, związane z craftingiem, który otrzymają własne questy. Poza tym, Legends of Aria otrzyma również nowe klasy, jak Necromancer oraz Paladin. To wszystko jednak jedynie przyszłość gry, która nie wiadomo, kiedy ostatecznie nadejdzie.