[Mobilne] League of Legends: Wild Rift będzie nieco „ocenzurowany”, ale zapowiada się dobrze
![[Mobilne] League of Legends: Wild Rift będzie nieco „ocenzurowany”, ale zapowiada się dobrze](https://img.mmorpg.org.pl/system/posts/posters/000/040/259/medium/ezgif.com-webp-to-jpg.jpg)
Riot Games już jakiś czas temu zapowiedziało, że przeniesie na urządzenia mobilne oraz konsole swój hit, czyli League of Legends. Deweloperzy uprzedzili jednak, że spin-off o nazwie League of Legends: Wild Rift nie będzie jedynie portem oryginału, ale osobną grą. Twórcy podkreślili, że o ile same założenia MOBA, uniwersum i większość elementów pozostanie bez zmian, tak część gry zostanie przemodelowana w taki sposób, aby lepiej sprawdzała się na innych platformach.
W efekcie League of Legends: Wild Rift będzie szybszą oraz prostszą wersją oryginalnego League of Legends. Na dole tekstu macie przedłużony gameplay, prezentujący omawiany tytuł w akcji. Otrzymaliśmy również garść informacji na temat skinów, czy rotacji bohaterów.
Od strony rozgrywki całość zapowiada się ciekawie. Materiał pozwala uwierzyć, że Riot Games dostarczy nam niezwykle płynną, mobilną grę MOBA i przyznam szczerze, że to jeden z nielicznych tytułów, którym faktycznie jestem zainteresowany, jeśli chodzi o gry nas smartfona.
Mecze w League of Legends: Wild Rift trwać mają maksymalnie 20 minut - niektóre elementy zostały skasowane, aby przyśpieszyć zabawę, jak turrety przy Nexusie. Mapa również jest mniejsza, a do tego przyśpieszono możliwość kupowania przedmiotów. Dżungla również otrzymała sporego buffa.
Jeśli chodzi o samych bohaterów, to ten spin-off zaoferuje wszystkie postacie League of Legends, ale nie na start. Riot Games poinformowało, że mobilna odsłona zadebiutuje z garścią herosów i ich liczba będzie systematycznie powiększana. Niemniej, nie ma mowy o wrzuceniu do zabawy ponad 140 postaci jednocześnie, co trzeba brać pod uwagę.
Sami bohaterowie również nie będą klonami oryginału. Zapowiedziano sporo zmian w umiejętnościach, aby te lepiej sprawdzały się na nowej platformie, a zwłaszcza przy nowym sterowaniu. Do tego herosi przejdą wizualną przemianę, oferując odświeżony wygląd. W niektórych przypadkach widoczna jest również „cenzura” – Janna nie kusi już swoim wdziankiem, a Jinx ma bandaż na klatce piersiowej. Możemy jedynie zgadywać, że część tych zmian podyktowana została przez chęć podbicia chińskiego rynku, ale to jedynie domysły, a nie fakty.
Jeśli chodzi o skórki, to deweloperzy potwierdzili, że mobilna wersja traktowana jest, jako osobny tytuł i nie będzie można przetransferować swojego dobytku do tego spin-offu. Żegnajcie zatem zakupione/zdobyte skórki – trzeba będzie zapracować sobie na nie od nowa. Dotyczy to również bohaterów, oczywiście.
Kiedy zobaczymy League of Legends: Wild Rift? Riot Games obecnie rusza z techniczną alfą w Brazylii i Filipinach. Testy w innych regionach odbędą się jeszcze w tym roku. Zainteresowanych testami alfa zapraszam tutaj.