To najtrudniejszy boss w WoW-ie. Nikt nie może go zabić...
Kto by się spodziewał, że rajd Crucible of Storms dostarczy nam tylu emocji? A jednak.
W ubiegłym tygodiu zadebiutował tryb Mythic, a setki gildii World of Warcraft ruszyły po kolejne „World First”. Wyzwanie wydawało się proste, szczególnie że w Crucible of Storms znajdują się tylko dwa bossy.
No i rzeczywiście. Z początku wszystko szło dobrze. Pierwszy z bossów (The Restless Cabal) padł po kilku godzinach. Schody zaczęły się przy „koledze” Uu’nat.
Dzisiaj mija dziewiąty dzień wyścigu, a Uu’nat wciąż jest niepokonany. Nawet członkowie Method, najlepszej gildii w WoW-ie, nie mogą sobie z nim poradzić.
Próbowali już 670+ razy i wszystkie próby kończyły się dotąd niepowodzeniem. Najbliżej celu byli wczoraj, kiedy bossowi zostało 2% życia.
(oglądać od 2:55:11)
Fakty są jednak takie, że Uu’nat jest już (nie)oficjalnie najtrudniejszym rajdowym bossem w historii WoW-a. Dotychczasowy rekordzista (Kil’jaeden z rajdu Tomb of Sargeras) padł po 654. potyczkach.
No to czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie. Wszystko powinno się zamknąć w najbliższych dniach. Może nawet dzisiaj.