Największe P2W wśród MMORPG (gorsze od Black Desert) zablokowane dla Europy

Wczoraj wieczorem Wizard 101 zadebiutował na Steamie. W teorii, bo w praktyce okazało się, że cała gra została zablokowana dla użytkowników spoza Stanów Zjednoczonych oraz Kanady. 

Po odwiedzeniu steamowej strony (TUTAJ), zobaczycie taki napis: 

Nikt z nas nie lubi, jak gry MMORPG są blokowane w Europie, ale w tym wypadku „blokada terytorialna” może nam wyjść na dobre. A ściślej mówiąc, może wyjść na dobre naszemu portfelowi, bo mamy do czynienia z największym Pay-To-Win w gatunku, przy którym nawet Black Desert Online (^^) wymięka. 

Trzeba setek złotych (obliczyliśmy, że dokładnie 670 zł), żeby bawić się w pełny content oferowany przez Wizard 101. Praktycznie każda funkcja wymaga tutaj mniejsze lub większej mikrotransakcji. 

UPDATE: okazuje się jednak, że to przejściowe „kłopoty”. Trwają prace nad dostępnością gry w innych regionach. Na razie jednak – stan z 8 września – steamowy Wizard 101 jest dla nas niedostępny!

We are working with our partners on expanding availability to other regions. We hope this can be done for as many regions as possible that do not yet have game access.