Nerf w World of Warcraft. Najsilniejsze bossy zostały osłabione
Pewnie pamiętacie, ile trudności przysporzył ostatni rajd w World of Warcraft – Antorus, The Burning Throne. Najlepsze gildie na świecie potrzebowały prawie trzech tygodni, żeby pokonać finałowe bossy na poziomie Mythic.
W międzyczasie pojawiła się nawet informacja, że Aggramar i Argus to najsilniejsi bossowie w WoW-ie, a ich pokonanie, szczególnie Argusa, było matematycznie niemożliwe. Ostatecznie się jednak udało…
Po wielu miesiącach Blizzard doszedł jednak do wniosku, że Aggramar i Argus rzeczywiście są (troszeczkę) za silni, dlatego zdecydowano się na mały nerf, który wejdzie wszedł po dzisiejszej inspekcji serwerów.
Argus straci trochę życia, a Aggramar życia i siły na poziomie Mythic (szczegóły w tym miejscu). To powinno wystarczyć, żeby kolejne gildie pokonały rajd Antorus i zapisały się w światowym rankingu.
Tylko nie mówcie, że World of Warcraft stał się nagle casualowy. Nie są to jakieś potężne nerfy i na pewno nie spowodują, że byle "przeciętniaki" (nikogo nie obrażając oczywiście) osiągną rajd na poziomie Mythic. Czasami zmiany są konieczne...