New World "nie zabiło" innych gier MMO...
Jako że od premiery New World minął już prawie tydzień, czas spojrzeć na całe to wydarzenie z nieco szerszej perspektywy.
Czy New World – jako największa premiera MMORPG ostatnich lat ostatniego dziesięciolecia – osłabiła lub w jakikolwiek sposób wpłynęła na inne gry MMO (ze Steama)?
Tylko troszeczkę. Oczywiście, pewne gry straciły sporo aktywnych graczy (np. Bless Unleashed), ale reszta liczących się tytułów raczej nie odczuła na swojej skórze wielkiego sukcesu dzieła Amazon Games Studios. Jeśli były jakieś spadki to naprawdę minimalne, które niekoniecznie muszą oznaczać, że to właśnie NW był powodem.
Porównaliśmy liczbę graczy przed 28 września do tego co działo się w ostatnim tygodniu i w ostatnim weekendzie. W nawiasie zobaczycie liczbę, o jaką zmniejszył się lub zwiększył procent graczy w tych tytułach.
- Final Fantasy XIV (-6%)
- Bless Unleashed (-30%)
- Elder Scrolls Online (+20%)
- Black Desert (-7%)
- Albion Online (-3%)
- Star Wars The Old Republic (-9%)
- ARK: Survival Evolved (+1%)
- Rust (-8%)
- Warframe (+5%)
Można więc zaryzykować stwierdzenie, że gracze ESO, gracze Black Desert, gracze FFXIV, gracze Albiona czy gracze Rusta nie ulegli wszechobecnemu hype'owi i nie porzucili masowo swoich gier na rzecz New World.
Czyli te 900k (z wczorajszego rekordu) musi pochodzić z innych źródeł. To by się w sumie zgadzało, bo czytając czat gry można zobaczyć, że New World jest dla wielu osób pierwszym MMO w życiu.
UPDATE: oczywiście wszystkie te wyliczenia trzeba wziąć w "cudzysłów". Nie mamy danych z WoW-a, nie mamy danych z normalnych launcherów, nie możemy także porównywać poszczególnych gier w stosunku jeden do jednego (F2P do B2P, P2P do B2P itp.).