New World to najlepszy czy najgorszy MMORPG tego roku?
W tym roku nie będzie głosowania na Najlepszą Grę MMO. Zamiast tego odpowiemy sobie na jedno fundamentalne pytanie, które wyrazi więcej niż jakiś głupi plebiscyt.
A to pytanie brzmi:
New World to najlepszy czy najgorszy MMORPG tego roku?
Z jednej strony mamy w pamięci wydarzenia z końcówki września, kiedy (dosłownie) cały świat chciał zagrać w “Nowy Świat”. Ludzie stali w kolejkach po kilkanaście godzin, żeby tylko spróbować nowej superprodukcji Amazonu.
New World okazał się największą premierą MMORPG ostatniego dziesięciolecia i nikt (i nic) mu tego nie zabierze. Prawie milion graczy online na Steamie sprawił, że New World napisał nową historię dla naszego ukochanego gatunku
Warto także wspomnieć o pierwszym wrażeniu z New World, które okazało się bardzo pozytywne. Przez początkowe 20-30 levelów naprawę mogliśmy się poczuć jak w next-genie. Kapitalna oprawa graficzna, bogaty w szczegóły świat i jeszcze lepsze udźwiękowienie świata robiły niesamowite wrażenie.
Niestety potem zobaczyliśmy (chyba) prawdziwą twarz New World. Różnorodność zmieniła się w monotonność, a monotonność w ułomność produkcji. Na światło dzienne wychodziły braki w zawartości, a fora, Reddity i portale zalewały informacje o koszmarnych błędach technicznych, które absolutnie nie miały tam prawa istnieć.
New World zaczął wyglądać jak gra tworzona przez studentów, którzy nie mają pojęcia o deweloperce gier. A przecież prawda jest inna. Za sterami stoi firma z nieograniczonym budżetem, który miała wszelkie możliwości i środki, aby stworzyć hita.
Zamiast tego zobaczyliśmy dziurawego jak sito MMORPG, bez wyraźnego kierunku rozwoju, którego ekonomia znajduje się nad przepaścią, który (na większości serwerów) świeci pustkami i który stracił już ponad 85% aktywnych graczy.
Głosujcie!
Wyniki poznacie po Świętach Bożego Narodzenia!