Niedługo startuje Inferna, która jest nazywana... Metinem3
Wiemy, co sobie myślicie. Że to fejk i że taka gra nie istnieje… Możliwe, ale na razie prosimy usiąść wygodnie i przeczytać cały artykuł. Potem będziecie oceniać.
Inferna to nowy „free to play MMORPG”, na którego - w normalnych warunkach – nie zwrócilibyśmy uwagi. Cały szkopuł polega na tym, że pod taką samą nazwą (Inferna), dziesięć lat temu, miał wyjść kolejny projekt Ymir Entertainment. A Ymir Entertainment, jak pewnie wiecie, to producenci Metina2.
Notka z Wikipedii:
Ymir stworzył izometryczną grę komputerową Metin; popularną i trójwymiarową Metin2 i Inferna.
Doczekaliśmy się nawet Alfa Testów, ale Inferna nigdy oficjalnie nie wystartowała na rynku.
Teraz powraca. Z odświeżoną grafiką, pełnym angielskim tłumaczeniem i niezależnymi wydawcami, w których zespole podobno – nie mamy tego jak potwierdzić – znajduje się przynajmniej jeden były pracownik Ymir.
Nawet patrząc na screenshoty czy gameplay’e można zauważyć sporo podobieństw Inferny do Metina2. Nie chodzi tylko o grafikę, ale także styl postaci, ekwipunek, uniwersum itd. Niektórzy idą jeszcze dalej, nazywając Infernę... Metinem3. Pewnie sporo w tym przesady, aczkolwiek...
Jesteśmy ogromnie ciekawi tej produkcji i obiecujemy, że będziemy się niej bacznie przyglądać. Możliwe, że to duchowy spadkobierca M2, ale równie możliwe, że mamy do czynienia z fanowską produkcją inspirowaną po prostu "metkiem".
Premiera gry (Early Access) jest zaplanowana na 6 grudnia (Mikołajki).
