Nowy RaiderZ nie daje znaku życia
Na RaiderZ trzeba już postawić krzyżyk.
Jeśli ostatni komunikat o grze pojawił się w maju 2022 roku, a Masangsoft nie daje znaku życia od tego czasu, to chyba znak, że reaktywacja RaiderZ raczej nie dojdzie do skutku.
Szkoda, bo to miała być nowa lepsza wersja RaiderZ. Ze zmniejszonym grindem, przebudowaną kampanią fabularną, z dynamiczniejszą walką, Open Class Systemem, funkcją pasywnych umiejętności, reworkiem przedmiotów, brakiem P2W, no i przede wszystkim z ulepszoną grafiką oraz światem gry.
Jednak całe przedsięwzięcie albo było zbyt kosztowne, albo po prostu firma Masangsoft doszła do wniosku, że powrót RaiderZ nie ma absolutnie żadnego sensu.
Pewnie chodziło o pieniądze, bo po zamknięciu TERA Online na rynku pojawiło się miejsce na fajnego non-targetowego MMORPG. Przy odrobinie wysiłku, reklamy i szczęścia RaiderZ mógł osiągnąć sukces (większy niż ten w pierwotnej wersji).
Na to się jednak nie zanosi.
***
Oczywiście nadal będziemy trzymać rękę na pulsie i sprawdzać media społecznościowe RaiderZ, ale nie liczyłbym na cud. 16 miesięcy ciszy medialnej nie jest czymś normalnym…