Enlisted to... II-wojenny "MMO squad based shooter", ale w trochę innej formie niż myślicie

Punktualnie o 15:00 czasu polskiego dobiegnie końca odliczanie na stronie Enlisted.net. Wtedy też poznamy szczegóły nowego projektu (???) od twórców War Thunder.

Najbardziej prawdopodobna jest nowa gra. Mówi się o II-wojennym shooterze (MMOFPS-ie) w klimatach wczesnego Call of Duty. Drugi pomysł to żołnierze jako grywalna część War Thunder. No bo chyba nie robią takiej szopki, żeby pokazać pełną wersję (live-action) trailera i nic poza tym?

Czekamy… sam jestem ogromnie ciekaw, co to może być. 

Wszystko jest już jasne… no prawie jasne. Nowy projekt Gaijin Entertainment to nie dodatek do War Thundera, to nie MOBA., to również żadna karcianka, chwała Bogu!

Enlisted będzie „MMO squad based shooterem”, ale trochę innym niż myślicie. Panowie z Rosji chcą stworzyć unikalnego MMOFPS-a, w którym każda walka, każdy większy epizod II Wojny Światowej będzie osobnym chapterem, osobnym opowiadaniem... i osobną grą. Chodzi chyba o taki scenariusz, że np. lądowanie aliantów w Normandii byłoby jednym tytułem, a walka pod Stalingradem kolejnym. Jeśli nie przesadzą z ceną (Enlisted ma być płatny), to jestem skłonny czegoś takiego spróbować. Ale jeśli walną 20 euro za pierwszą kampanię i 20 euro za każdą kolejną, sry... 

Enlisted ma postawić na realizm i masowe walki z udziałem 120-150 osób. Mowa nawet o „symulatorze” II Wojny Światowej. Przyznacie, że brzmi to bardzo intrygująco.

Martwić może jeszcze jedna rzecz. Zamiast obietnicy testów, otrzymaliśmy… zbiórkę kasy. Twórcy potrzebuję ćwierć miliona dolarów ($250,000) na trzecią kampanię. Pomożecie? Zapraszamy na Enlisted.net. 

Na koniec, 30-sekundowy trailer oraz kilka screenshotów z gry.