Path of Exile - grał po 20 godzin dziennie, zabił ostatniego bossa i zgarnął kasę

Wyścig zakończony, więc my także kończymy maraton newsów o Path of Exile.
Z bugami czy nie, pierwszej osobie na lidze SSF Hardcore Matamorph udało się wypełnić Atlas, pokonać finałowego bossa i zgarnąć główną nagrodę w wysokości 8 tys. dolarów.
Dokonał tego gracz o nicku „Darkee” - Skeleton Necromancer z 98 levelem na karku.
Walka miała kilka krytycznych momentów („Darkee” o mały włos nie zginął), ale poza tym przebiegła w miarę spokojnie. „Darkee” miał też szczęście, że akurat jego boss nie zglitchował się lub nie stał się niewidzialny (pisaliśmy o tym wczoraj)
Całą potyczkę obejrzycie poniżej.
Jego czas gry to 5 dni, 15 godzin, 24 minuty oraz 13 sekund. Dużo? Bardzo dużo. Przecież nowy dodatek do Path of Exile zadebiutował niecały tydzień temu.

Łatwo więc obliczyć, że „Darkee” spędzał przed komputerem nawet 18-20 godzin na dobę.
No cóż, w tym wypadku to mu się opłaciło.