Pierwszy z czterech pozwów wobec Activision Blizzard uregulowany za 18 mln dolarów

Activision Blizzard powoli zaczyna wyjaśniać zamieszanie dookoła siebie. Firmę pozywa coraz więcej podmiotów i w pewnym momencie równocześnie obowiązywały cztery sprawy:

• DFEH
• Communication Workers of America
• Securities and Exchange Commission
• Equal Employment Opportunity Commission

Tę ostatnią można wykreślić, bowiem sprawa została załatwiona. Activision Blizzard dogadało się z Equal Employment Opportunity Commission, więc ten pozew już nie obowiązuje. Firma wydała oficjalne oświadczenie, zobowiązała się walczyć z dyskryminacją oraz molestowaniem w swoich szeregach, obiecano stworzenie odpowiednich wytycznych i regulacji, aby praca w Activision Blizzard była bezpieczna oraz przyjemna dla wszystkich.

No i Activision Blizzard zobowiązało się do stworzenia funduszu o wartości 18 milionów dolarów na rekompensaty i zadośćuczynienia kwalifikującym się pracownikom. Wszelkie kwoty niewykorzystane na rzecz wnioskodawców zostaną podzielone między organizacje charytatywne, które wspierają kobiety w branży gier wideo lub promują świadomość dotyczącą problemów związanych z molestowaniem i równością płci, a także inicjatyw z zakresu różnorodności, równości i integracji firm, zgodnie z zatwierdzeniem przez EEOC.

Umowa podlega zatwierdzeniu przez sąd. Activision Blizzard ogłosiło również inicjatywę opracowania narzędzi programowych i programów szkoleniowych w celu poprawy zasad i praktyk w miejscu pracy dla pracodawców w całej branży technologicznej.

Warto tutaj dodać, że pozew Equal Employment Opportunity Commission nie jest nowy, bowiem toczy się już od maja 2020 roku i dopiero teraz doszedł do końca. Activision Blizzard dotrzymuje również słowa, jeśli chodzi o nie korzystanie oraz usuwanie nazwisk realnych osób ze swoich gier. Dlatego przykładowo, nawiązania do Jeffa Kaplana znikają z Overwatch 2.

Oficjalny powód nie został podany, ale raczej nie chodzi o uwikłanie w jakieś niepokojące sprawy, a jedynie o czyszczenie gry na przyszłość. Czy to oznacza, że nawiązania do Morhaime’a czy Metzena również znikną? Czas pokaże.