Po 404 próbach wreszcie zabito Queen Ansurek. To był jeden z najsilniejszych bossów WoW-a w historii
No i stało się to, co się musiało stać. Po wczorajszym nerfie Queen Ansurek (pisaliśmy o tym TUTAJ), doczekaliśmy się pierwszego killa i zakończenia wyścigu o “World First” w rajdzie Nerub-ar Palace. Stało się to dzisiaj o godzinie 9:02 czasu polskiego.
Triumfatorami okazali się Amerykanie z “Liquid”, którzy przodowali wyścigowi od samego początku i – jak widać – nie oddali zwycięstwa do samego końca.
Nie było to jednak łatwe, baa, było to mega trudne. Zabicie Queen Ansurek wymagało aż 404 prób ze strony “Liquid”, co jest jednym z najwyższych wyników w ostatnich latach. Rzadko który final boss wymagał aż tyle wipe’ów. I mogło być tego jeszcze więcej, gdyby nie ręczna interwencja Blizzarda, który uznał, że przesadzilił z poziomem trudności.
Dlatego to “Liquid” powinniśmy teraz nazywać najlepszą gildią World of Warcraft na świecie. Lepszą od “Echo” (zwycięzcami 5 z 6 ostatnich wyścigów), którzy utknęli na trzeciej fazie bossa (na 20% hp) i którzy nadal nie znaleźli sposoby na wyjście z impasu.
Cała walka + reakcja:
A gdyby ktoś był ciekawy, jaką kompozycją grało “Liquid” – poniżej zestawienie klas/specjalizacji, które brały udział w zwycięskiej walce.
- Guardian Druid (tank)
- Brewmaster Monk (tank)
- Preservation Evoker (healer)
- Preservation Evoker (healer)
- Holy Paladin (healer)
- Holy Priest (healer)
- Frost Death Knight
- Frost Death Knight
- Havoc Demon Hunter
- Retribution Paladin
- Subtlety Rogue
- Enhancement Shaman
- Fury Warrior
- Fury Warrior
- Devastation Evoker
- Devastation Evoker
- Beast Mastery Hunter
- Arcane Mage
- Arcane Mage
- Destruction Warlock
Jeszcze raz gratulujemy!
Zwycięzcy z Liquid (to oni przez ostatnie półtora tygodnia grali po 16 godzin dziennie w WoW):