Polacy znowu zadziwiają Guild Wars 2. Pokonali mega trudnego bossa w trzy osoby
Pamiętacie polską gildię, która tak bardzo nudzi się w Guild Wars 2, że postanowiła zabijać rajdowe bossy z udziałem jak najmniejszej liczby osób? Nasi rodacy znowu uderzyli... i znowu zadziwili społeczność gry.
Wiadomość nadesłana przez użytkownika użytkowniczkę „Nieścisła”:
W oczekiwaniu na nowy content w Guild Wars 2, gracze poszukują dla siebie coraz to kolejnych wyzwań. Tym razem padło na pierwszego bossa z 4 skrzydła rajdu, czyli Cairna.
A został on zrobiony w „3 i pół osoby” (jeden członek zginął w trakcie walki) przez graczy, którzy na co dzień zajmują się rozgrywką typu Role Play.
Warto zaznaczyć, że rajdy w Guild Wars 2 są przeznaczone dla dziesięcioosobowych grup. Oni zrobili to w trójkę!!!
Naprawdę nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony trzeba docenić ogromnego skilla naszych rodaków (pierwszy lepszy gracz by tego nie dokonał), z drugiej świadczy to niestety o pewnej „ułomności” Guild Wars 2, żeby rajdowe bossy, czyli najtrudniejsze w całej grze, można było zabić w trzyosobowej grupie. W World of Warcraft (na wyższych poziomach trudności) coś takiego byłoby nie do pomyślenia.
Mimo wszystko gratulacje!
A tutaj kolejna gildia i kolejni "maniacy":
A tutaj kolejna gildia i kolejni "maniacy":