Pora na nutkę PvP w New World, czyli wyruszamy na wojnę!

New World gdzieś tam czai się na nas za rogiem. W sumie jak obserwuję zainteresowanie dookoła gry to jest mieszanie – są osoby ewidentnie podekscytowane, ale nie brakuje również grona sceptyków, dopatrujących się w MMORPG-u od Amazon porażki. Jeszcze przyjdzie nam poczekać, zanim New World wpadnie w nasze ręce, a teraz deweloperzy postarają się przekonać marudy do gry za pomocą wojny!

Przejęcie terytorium jest dobrym pierwszym krokiem do ustanowienia przyczółku, a także zapewnienia sobie bezpieczeństwa i zasobów na nadchodzące dni, ale także zwiększa ryzyko, gdy ktoś inny chce tego, co masz.

Gdy legiony Skażonych próbują przejąć Wasz fort, jest to nazywane inwazją Skażonych. Gdy inni gracze próbują zdobyć Wasze terytorium dla swojej frakcji, dochodzi do wojny. Nim zyskamy możliwość ruszenia do walki przeciwko terytorium innej frakcji, przyjdzie nam najpierw osłabić je do poziomu, w którym będzie na tyle podatne, aby można było wypowiedzieć mu wojnę. Aby tego dokonać, trzeba wypełnić odpowiednią liczbę misji frakcji.

Wojny odbywają się w imieniu frakcji. są Trzy frakcje pogrążone w nieustannej walce o kontrolę nad Aeternum. Frakcja składa się z kompanii, które zadeklarowały jej swoją lojalność. Gdy zostaną wypełnione zadania potrzebne do wywołania konfliktu zostaje przeprowadzona loteria decydująca o tym, która kampania poprowadzi szarżę w bitwie.

Jeśli Wasza kompania (gildia) zostanie strażą przednią, zarządca będzie mógł wybrać jej członków, którzy wezmą udział w wojnie 50 na 50 graczy. Jeśli kampania jest wystarczająco duża, może sama ruszyć na wojnę, a w przypadku wyboru mniejszej kampanii, może ona dobrać kogokolwiek ze swojej frakcji lub nawet ochotników z innej frakcji. Jeśli na przykład kampania z Syndykatu wypowiedziała wojnę terytorium należącemu do Maruderów, ale nie posiada wystarczającej liczby wojowników, może skorzystać z pomocy członków Przymierza.

Wojny będą się odbywać w określonych przedziałach czasu, które są ustalane przez broniącą się kompanię. Możliwość określenia czasu wojny pozwala lepiej skoordynować wszystkich uczestników. Eliminuje to również możliwość nalotów offline czy prowadzenia wojen w niedogodnych godzinach dla większości zaangażowanych członków.

Kiedy nadejdzie czas rozpoczęcia bitwy, Wasza postać zostanie teleportowana z dowolnego miejsca w Aeternum bezpośrednio na pole walki. Atakująca armia będzie próbowała sforsować mury fortu i zdobyć parcelę, przejmując tym samym prawo własności do całego terytorium dla swojej frakcji. Nim jednak uda im się uszkodzić czy przebić bramę fortu, atakujący będą musieli najpierw zdobyć trzy punkty zborne przed fortem.

Jeśli tego dokonają, obrońcy nie będą mieli możliwości ich odbicia, a linia frontu będzie się przesuwać coraz bliżej fortu. Punkty zborne mogą być wykorzystywane przez drużynę do odradzania lub uzyskiwania dostępu do zbrojowni. Drużyna obrońców wykorzysta wszelkie dostępne środki, by odeprzeć najeźdźców.

Będąc stroną atakującą, możecie wydać swoje żetony bitewne w zbrojowni obozu wojennego, by pozyskać platformy oblężnicze i zbudować je na polu walki. Podobnie jak w przypadku inwazji, żetony bitewne otrzymujecie w zamian za udział w bitwie.

Obrońcy będą mogli budować broń oblężniczą na murach bronionego fortu, by pomogła im w odparciu ataku. Bronie oblężnicze nie będą nic kosztować obrońców, ale ich siła będzie zależna od tego, w jaki sposób były one ulepszane w systemie rozwoju terytorium przed rozpoczęciem wojny. Jeśli więc chcecie chronić swój fort przy pomocy najpotężniejszej broni oblężniczej, pamiętajcie o wykonywaniu niezbędnych projektów miejskich w osadzie swojej kompanii.

Forty posiadają kilka wejść, które będą musiały zostać obstawione obrońcami i bronią oblężniczą. Obrońcy posiadają również zapasy na oblężenie, które są tworzone automatycznie w czasie wojny przez generatory zapasów na oblężenie. Zasoby te można wykorzystywać do naprawiania konstrukcji, w tym bram, zbrojowni, generatorów zapasów czy broni oblężniczej.

Co otrzymają atakujący?

• Stanowisko artyleryjskie
• Wyrzutnię ognia
• Mobilną wieżyczkę wielostrzałową

Broniący będą mogli korzystać z:

• Balist
• Działa wybuchowego
• Wieżyczek wielostrzałowych
• Ogniozrzutu
• Rogu wytrzymałości

Obie strony będą miały do dyspozycji również pułapki, w postaci miny, czy beczki z prochem. Gdy wojna dobiegnie końca, gracze z obu stron konfliktu zostaną teleportowani poza pole walki, by kontynuować swoje przygody w Aeternum.

Jak Wam się ta koncepcja widzi, moi drodzy? Wojny w New World rzeczywiście mogą być czymś ciekawym. Mam jedynie nadzieję, że uda się wszystko zbalansować i nie staną się jednostronną zabawą.