Przez 10 lat grała w Guild Wars. Teraz twórcy gry pomogli jej rodzinie
Jest 13 grudnia 2017 roku. Rodzina Hunsuckerów traci w pożarze swój dom, w którym mieszkała od 21 lat. Nie ma ofiar w ludziach, aczkolwiek podczas tej tragedii ginie dwójka ich zwierzaków.
Państwo Hunsuckerowie (matka, ojciec, córka) tymczasowo przenoszą się do swojej dorosłej już córki, która mieszka razem z mężem i trójką swoich dzieci. Nie są to jednak idealne warunki dla tylu osób, dlatego rusza zbiórka crowdfundingowa, która ma zapewnić dodatkową pomoc do momentu znalezienia nowego lokum lub wypłaty ubezpieczenia.
Kwota minimalna wynosi 5 tys. dolarów. Ludzie wpłacają po 10, 25, 50 dolarów, aż tutaj nagle pojawia się darczyńca, który ofiarowuje… 3595 dolarów.
Okazuje się nim… ArenaNet we własnej osobie. Przypadek? Nic z tych rzeczy. Córka państwa Hunsuckerów okazała się aktywną graczką Guild Wars i Guild Wars 2, która zaczęła przygodą z tym uniwersum prawie 10 lat temu. W ten właśnie sposób, twórcy serii GW chcieli podziękować jej za wspólną przygodę, a przy okazji pomóc w nieciekawej sytuacji.
W ramach bonusu wysłali do niej również pełny pakiet gier, koszulek i gadżetów wraz z autografami. Coś świetnego!
https://t.co/TSZAetaMPq Got my @ArenaNet care package today!!!! I facebook lived it! @GuildWars2 @GuildWars @Rubi_ I LOVE YOU GUYS!!!!! pic.twitter.com/jFnslDh4Qp
— Siadina Sorrowchild (@Siadina) January 17, 2018