RaiderZ powraca z martwych?
Po czterech latach odżył facebookowy profil RaiderZ. Najpierw zaktualizowano zdjęcie w tle (na The Forbidden Shrine – jedną z lokacji w grze), a potem umieszczono tajemniczy post z animowanym obrazkiem i podpisem „Journeys begin” (tego chyba tłumaczyć nie trzeba).
Bardzo możliwe, że chodzi o powrót RaiderZ do świata żywych MMORPG-ów. Byłoby naprawdę fajnie, bo RaiderZ wciąż posiada całkiem pokaźną liczbę fanów. Wystarczy spojrzeć na ilość prywatnych serwerów gry i tamtejszą populację. Gra nadal cieszy się sporą popularnością. Trudno się dziwić, bo jest to całkiem niezła alternatywa dla TERA Online i innych non-targetów.
Czekamy na potwierdzenie. Albo zaprzeczenie.
RaiderZ wystartował w 2012 roku. Również w wersji europejskiej (istniała nawet polska wersja), która została zamknięta przez GameForge rok później. Globalna odsłona wytrzymała jeszcze dwa lata, ale ona również wyłączyła serwery.