Runeterra MMO grą Free-to-Play? Twórca zapewnia, że utrzyma się ze sprzedaży skórek

O League of Legends MMO/Runeterra MMO wciąż niewiele wiemy. Niemniej okazjonalnie twórca projektu, Greg “Ghostcrawler” Street rzuca nieco światła na to, czego możemy się spodziewać. Niedługo być może dostaniemy ciekawszy pakiet informacji, bowiem deweloper udzielił dwugodzinnego wywiadu. Pełny materiał pojawi się w przyszłym tygodniu, a teraz otrzymaliśmy jedynie zapowiedź.

Z samej zapowiedzi wywiadu możemy wywnioskować, że Greg “Ghostcrawler” Street nie rzuci nam żadnymi pewnikami, a jedynie sugestiami. Przykładowo, wskazał, że zarówno modele Pay-to-Play, jak i Free-to-Play mają swoje miejsce na rynku. Niemniej jeśli chodzi o League of Legends MMO to deweloperzy wszystko policzyli i są przekonani, że gra jest w stanie utrzymać się ze sprzedaży samych przedmiotów kosmetycznych. 

Czy to oznacza, że Runeterra MMO będzie grą darmową z opcjonalnym, czysto kosmetycznym sklepem kosmetycznym? Nie wiemy, ale ekipa chce, aby gracze mogli w dowolnej chwili wrócić do rozgrywki, zamiast masowo odchodzić.

Greg “Ghostcrawler” Street zapewnił jednak, że niezależnie od modelu biznesowego, żadnego Pay-to-Win nie będzie. O budżet również nikt nie musi się martwić – Riot Games stać na projekt i wpakuje w niego tyle kasy, ile będzie potrzeba. Jeśli jednak MMO zostanie anulowane to tylko z powodu niezadowolenia szefostwa, które uzna tytuł za zbyt słaby. Deweloper sugeruje również, że League of Legends MMO będzie celowało w szerszą publikę, a nie ograniczy się jedynie do PvP, czy PvE.

Jak zatem sami widzicie, coś tam wiemy, ale nie do końca. Pozostaje zatem czekać na pełny wywiad. Póki co łapcie jego zapowiedź poniżej.