Sony powoli kończy erę niezależności Bungie — studio trafi w pełni pod skrzydła PlayStation

Sony oficjalnie potwierdziło, że Bungie — twórcy Destiny 2 — przestaną działać jako niezależna spółka i z czasem zostaną w pełni włączeni w struktury PlayStation Studios. Podczas konferencji dyrektorka finansowa Lin Tao przyznała, że początkowa formuła „luźnej współpracy” przestaje obowiązywać, a integracja postępuje.
Decyzja jest efektem trudnych lat dla Bungie. Studio zmagało się z problemami produkcyjnymi, krytyką graczy, aferami wewnętrznymi i nieudanym startem dodatku Destiny 2: The Edge of Fate. Nie pomogły również liczne zwolnienia i opóźnienia w innych projektach, w tym wciąż niewydanym Marathonie.
Na ten moment CEO Pete Parsons pozostaje na stanowisku, ale nie jest wykluczone, że po pełnej integracji dojdzie do zmian kadrowych. Gracze raczej nie powinni obawiać się o multiplatformowy charakter przyszłych gier Bungie, bo Sony coraz mocniej inwestuje w wydawanie tytułów także na PC. Co jednak dokładnie oznacza ta zmiana dla przyszłości Destiny 2 i innych projektów Bungie? To pytanie pozostaje otwarte!