Strajk w Black Desert okazał się sukcesem. Pearl Abyss przeprasza i planuje zmiany
Czyli jednak zdarzył się cud. Pearl Abyss w porównaniu do Kakao Games poważnie potraktowało protest graczy w Black Desert Online. Producent zamierza pochylić się nad pewnymi sprawami i wprowadzić pewne poprawki.
Przypomnijmy, że strajkujący (tak możemy ich chyba nazwać) domagali się małych zmian w mechanice, przedmiotach i cenach Pereł. Część z tych postulatów zostanie spełniona. Tak przynajmniej sugeruje wczorajszy komunikat na głównej stronie koreańskiego Black Desert Online.
Przedstawiciel Pearl Abyss pokusił się nawet o przeprosiny. Szanujemy!
Wirtualny protest można więc uznać za sukces. Nie to, co nasz strajk z ubiegłego roku, który był głośny, był liczny, ale nie przyniósł żadnych skutków.
Koreańczycy mieli jednak ułatwione zadanie. Ich wersja BDO była pierwsza, ponadto mają lepszy kontakt z producentami gry.
Mimo wszystko gratulujemy postawy i wytrwałości. Czyli jednak można coś „załatwić” za pomocą kilku haseł i kilku avatarów.
Dzięki AMA