Ta chwila w końcu nadeszła – żegnaj stary kliencie League of Legends

Nie tak dawno temu pisałem Wam, że Riot Games przeprowadza przymusową przeprowadzkę na nowego klienta League of Legends. Nie podano jednak, kiedy ten zaszczyt spotka Europę (serwery EUW i EUNE). Teraz już jednak wszystko wiadomo – 3 maja przyjdzie nam pożegnać starą aplikację. Rozstanie nadejdzie wraz z patchem 7.9.
Jakimi łakociami postara się przekonać nas do siebie nowy klient?
- Możliwością odpięcia okna wiadomości, przesuwania go, gdziekolwiek chcecie, i swobodnego zmieniania jego wielkości.
- Opcją automatycznego ukrywania znajomych, którzy używają urządzeń mobilnych lub są off-line.
- Możliwością układania przez przeciąganie i upuszczanie stron na runy i ze specjalizacjami.
- Kliknięcie z klawiszem Shift przypisujące 9 run jednocześnie.
- Możliwością zmieniania ustawień gry z poziomu klienta.
- Większą kontrolą nad regulacją ustawień dźwięku niż w kliencie klasycznym.
Riot Games nie ukrywa jednak, że nowy klient ma swoje błędy i cały czas będzie rozwijany. Cóż, zmiany i tak nie unikniemy. Nie będzie powrotu do klasycznego klienta, bowiem 3 maja League of Legends przeprowadzi automatyczną aktualizację. Po zakończeniu tego procesu, Waszym oczom ukaże się nowa aplikacja.
Wbrew pozorom to niczego nie zmienia. Dlaczego? Zacytuję klasyka: „Lepiej lolka uruchomić”.