Team Fortress 2 wkracza do dżungli
Nie wiem czy wiecie, ale świętujemy właśnie 10-lecie Team Fortress 2. To kolejna perełka od Valve, która ma specjalne miejsce w sercach graczy. Moim zdaniem tytuł można uznać za prawdziwy pierwowzór wszystkich, współczesnych „hero shooterów”. Z okazji okrągłej rocznicy, deweloperzy wprowadzili nieco nowości.
Wszystko w ramach aktualizacji Jungle Inferno. Co dostaliśmy? Nowe mapy, w tym jedna stworzona przez Valve (Mercenary Park), a reszta przez społeczność. Banana Bay i Brazil prezentują się wyśmienicie. Do tego nowy ekwipunek, również odpowiednio stylizowany oraz sporo emotek. Zresztą, o wszystkim przeczytacie w tym miejscu.
Dodam tylko, że to dopiero pierwsza paczka nowości. Pozostały jeszcze trzy, które będą regularnie ujawniane. Wychodzi więc na to, że najbliższe dni będą obfitowały w ciekawe nowości w Team Fortress 2. Masakra, żebym po 10 latach pisał newsa o tej grze, która naprawdę dobrze się trzyma!