Teamfight Tactics ma 33 miliony graczy miesięcznie

Jakiś czas temu informowaliśmy Was, że League of Legends potrafi mieć nawet 8 milionów równocześnie zalogowanych graczy. Nie oznacza to, że Teamfight Tactics radzi sobie dużo gorzej. Może ten Auto Chess nie jest tak popularny, jak gra MOBA, ale równocześnie, w obrębie tego gatunku teoretycznie (nie jest to potwierdzone – to jedynie spekulacje) nie ma sobie równych. W końcu 33 miliony graczy miesięcznie to naprawdę fantastyczny wynik.

Co ciekawe, większa część tej społeczności gra w gry rankingowe. Sprawiło to, że Riot Games oficjalnie zapowiada e-sportową scenę dla Teamfight Tactics. Zawodowi gracze będą mogli zacząć brać grę na poważnie już na początku 2020 roku, kiedy to ruszą pierwsze zawody.

Riot Games podaje, że cztery razy więcej graczy gra w trybie rankingowym Teamfight Tactics, niż w standardowej rozgrywce. Różnice są jeszcze większe w regionach mocno nastawionych na rywalizację, jak np. Korea Południowa. Z tego powodu naturalnym było powstanie sceny e-sportowej.

Jeśli chodzi o jakieś liczby, to prócz 33 milionów graczy w miesiącu, w Teamfight Tactics społeczność spędziła do tej pory 1,725 miliardów godzin, przy czym 720 milionów godzin „pochodzi” z ostatnich trzydziestu dni. Co ciekawe, od kiedy Teamfight Tactics dostępne jest w League of Legends, również MOBA zyskała na większej popularności.

Czy ktoś z Was, drogich czytelników, zagrywa się w Teamfight Tactics? Dla mnie fenomen gier z gatunku Auto Chess jest niezrozumiały, ale przyznaję, że ogląda się rozgrywki z nich na Twitchu całkiem przyjemnie.