The Elder Scrolls Online ukradło fanowski projekt tatuażu i go sprzedaje?

W 2020 jeden z fanów zaprojektował sobie tatuaże do The Elder Scrolls Online. Relan Daevath opublikował je w Sieci i podzielił się ze społecznością swoją twórczością. Wzorował je na bóstwach z uniwersum Starych Zwojów, a całość została przyjętą ze sporym entuzjazmem. Artysta nie spodziewał się jednak, że ten entuzjazm przerodzi się po niemal 3 latach w… skopiowanie jego pracy i sprzedawanie jej w samym The Elder Scrolls Online!

Nie, to nie żart. Relan Daevath zwracił uwagę, że jego projekt tatuażu zostały faktycznie zamieniony w prawdziwy przedmiot kosmetyczny i sprzedawany w MMORPG-u. W Crown Store możemy znaleźć skórkę z tatuażami, które są nie tyle łudząco podobne do jego prac, co identyczne. Artysta postanowił nagłośnić sprawę, ale liczył się z tym, że raczej przejdzie ona bez echa.

Jest jednak odwrotnie, ponieważ Zenimax bardzo szybko zreagowało. Obiecało skontaktować się z twórcą projektu i wszystko wyjaśnić, a w razie potrzeby odpowiednio mu to zrekompensować. Firma ponoć pracuje nad stosownym rozwiązaniem sprawy i zapewnia, że jej intencją nigdy nie było kradnięcie fanowskiej twórczości.