Twórcy The Culling żałują, że źle poinformowali o nowym systemie płatności
Ostatnio pisałem Wam o nietypowym systemie płatności w The Culling. W telegraficznym skrócie, przyjdzie nam płacić za granie więcej, niż raz dziennie. Jeśli wygramy mecz, otrzymujemy token na kolejną potyczkę. Jeśli nie, to albo kupimy sobie prawo do kolejnej rundy albo czekamy do następnego dnia. I wiecie co? Ekipa z Xaviant jest przekonana, że to naprawdę dobre rozwiązanie!
Deweloperzy podają, że The Culling nie dało rady utrzymać się w modelu Buy-to-Play na dłuższą metę. Z tego powodu podjęto decyzję o przejściu na Free-to-Play, ale twórcy nie mieli z nim zbyt dużego doświadczenia. Wierzyli, że uda im się utrzymać grę ze sprzedaży samych przedmiotów kosmetycznych. Szybko jednak okazało się, że muszą dokładać do serwerów, co w żaden sposób im się nie kalkulowało.
Wpadli zatem na pomysł nowego modelu biznesowego, który według nich jest idealny. Sprawia bowiem, że nikt nie jest przykuty do gry na stałe, a z drugiej strony deweloperzy mają stały przypływ pieniędzy – kto chce zagrać więcej niż jeden mecz, ten płaci. Do tego zaoferowali kilka rodzajów opłat, dzięki czemu ceny nie są tragicznie wysokie, a gracze wiedzą dokładnie, ile dostają.
Jedyne, czego ekipa Xaviant żałuje, to sposób, w jaki ten model biznesowy został zaprezentowany społeczności. Zgadzają się, że The Culling powinno w inny sposób zareklamować/poinformować, w jaki sposób będzie monetyzowane. Nie zmienia to jednak faktu, że deweloperzy nie planują zmieniać swojego stanowiska i są przekonani, że ten model biznesowy zwyczajnie się sprawdzi. Powodzenia!