Tymczasem SMITE bije rekord popularności na Steamie
To, że rzadko piszemy o SMITE, nie znaczy, że gra umarła i nic tam się nie dzieje.
Jest wręcz odwrotnie. SMITE staje się coraz popularniejszy, o czym świadczą steamowe statystyki dzieła Hi-Rez Studios. Wczoraj wieczorem ustanowiono tam nowy rekord równocześnie zalogowanych osób (pięć lat po premierze gry).
Ponad 31 tysięcy!
Główna w tym zasługa ostatnich wydarzeń w SMITE. Chodzi między innymi o start nowego sezonu, wprowadzenie nowej mapy czy nowego czempiona (Danzaburou).
A może chodzi o coś innego? Może fanom gatunku MOBA znudziła się Dota 2, Heroes of the Storm lub League of Legens i teraz szukają czegoś innego, ale czegoś, co zachowuje elementarne zasady Multiplayer Online Battle Arena. A taki jest właśnie SMITE ze swoim trzecioosobowym widokiem (zza pleców bohatera/bohaterki) oraz ogromną dynamiką rozgrywki, która przypomina raczej jakieś ARPG-i, a nie MOBY.
Jeśli chcecie podkręcić wynik SMITE, zapraszamy TUTAJ.