Vindictus i Miri. Takie filmiki możemy oglądać cały dzień

Niby nic nowego. Niby kolejny cinematic trailer, w którym dobro zwycięża zło i w którym główną bohaterką jest seksowna Azjatka o bardzo „niewinnej” twarzy. Nowy filmik z Vindictusa ogląda się jednak bardzo przyjemnie.

Jest to oczywiście przedsmak nowej klasy w grze – Miri, która będzie najciekawszą postacią w grze od czasów Sylasa. Główna w tym zasługa jej oręża (wielki jak stodoła Draken – to fachowa nazwa) oraz specjalnej demonicznej (albo smoczej?) formy, w której zmienimy się w kryzysowych sytuacjach.

Jeszcze nie wiemy, kiedy Miri zawita do globalnej wersji Vindictus. Raczej kwestia tygodni.