Vindictus staje się niebezpiecznie erotyczny
Vindictus już wcześniej przejawiał pewne skłonności do zbyt dużej dawki erotyzmu niektórych bohaterek z gry (wystarczy wspomnieć o bossie Succubus), ale teraz to wszystko weszło na nowy, niestety (albo stety) wyższy poziom.
Arisha dostała niedawno dodatkową broń – bicz, który w połączeniu z nowymi wyzywającymi (czyt. bardzo odkrytymi) kostiumami daje bardzo „niebezpieczny” efekt. To już nawet nie jest delikatne emanowanie seksualnością bohaterek. To już prawdziwe soft-porno, które nie wszystkim przypadnie do gustu.
Nie wierzycie? No to patrzcie na gameplay (szczególnie na fragment od 1:20) oraz zdjęcia.
Z drugiej strony doskonale wiadomo, że nagość jest obecnie w cenie. Wszystkie chwyty dozwolone. Jeśli takie zabieg pomoże może przyciągnąć (a pewnie przyciągnie) nowych użytkowników, to dlaczego by nie skorzystać.